Jak poprawnie się uczyć?

Z tekstu dowiesz się:

• Jak najlepiej zorganizować naukę
• Z jakich metod możesz skorzystać
• Jak zaplanować naukę
• Czego unikać

Każdy rodzic chciałby pomóc swojemu dziecku w trudach, związanych z nauką i szkołą. Nie ma jednak prostych recept na najlepszą naukę. Ważne, aby znaleźć metody, odpowiadające dziecku oraz jego indywidualnym preferencjom. W trakcie lekcji, nauczyciel przekazuje dużo wiedzy, ale rzadko kiedy tłumaczy, jak ją opanować czy wykorzystać. Kwestia warsztatu uczenia się jest zupełnie pomijana, czyli w rezultacie przerzucana na rodziców.

Postaramy się przedstawić rozwiązania, dzięki którym uczenie się Twojego dziecka nie będzie dla niego uciążliwe i nieprzyjemne. Napiszemy o tym, w jaki sposób można urozmaicić i przyspieszyć proces nauki oraz co powinien zrobić rodzic by wesprzeć proces nauki.

Jakich błędów powinni unikać rodzice?

Przede wszystkim dziecko nie powinno spędzać wielu godzin na samym czytaniu podręcznika. Znacznie lepsze rezultaty uzyska, jeśli skorzysta z urozmaiconych metod efektywnej nauki. Może to być, np. przeczytanie fragmentu tekstu, a następnie rozpisanie w kilku punktach, najważniejszych zagadnień, które poruszał. Inną wariacją może być opowiadanie o przeczytanym tekście lub zabawa w szkołę, w której dziecko wciela się w rolę nauczyciela i tłumaczy poznane pojęcia rodzicowi. Metoda ta działa również w przypadku filmów, po których dziecko jest w stanie przygotować notatkę pisemną lub rysunkową, tzw. mapę myśli albo przygotować lekcje na ten temat. Im więcej zmysłów zaangażujemy do pracy, im więcej aktywności pomieszamy w procesie uczenia się, tym większa szansa zapamiętanie dużej ilości informacji.

Podczas uczenia się ważne jest, aby nauka była prawidłowo rozłożona w czasie. Nie ma wątpliwości, że do dużego sprawdzianu powinno przygotowywać się kilka dni, a nie jeden wieczór przed samym testem. Metoda ta, może wydawać się trudna do wprowadzenia oraz nieintuicyjna ze względu na ogrom materiału koniecznego do opanowania.

Wielu rodziców narzeka na ilość czasu, jaką dziecko spędza pochylone nad książkami. Chcąc mu ulżyć w codziennych obowiązkach i przyspieszyć proces nauki lub dać więcej czasu na zabawę, starają się pomagać, wyręczając je w odrabianiu zadań domowych. W efekcie przynosi to odwrotne rezultaty do zamierzonych. Brak samodzielności i odpowiedzialności, negatywnie wpływa na rozwój dziecka. Nie wspominając o tym, że nie wynosi on przy tym żadnej wiedzy. Aby uniknąć takich pokus, rodzic powinien się zdyscyplinować i zrozumieć, że poznane wiadomości mają na celu wpłynąć pozytywnie na rozwój i wszechstronność dziecka. Chcąc je wesprzeć, najlepszym rozwiązaniem będzie upilnowanie jego harmonogramu, w którym znajdzie się miejsce zarówno na regularną naukę, jak i czas wolny. Nauka nie może trwać zbyt długo. Uczeń musi mieć motywację, która go napędza, jak również czas na regenerację. Pomagajmy dziecku pilnować harmonogramu, a z czasem przejmie odpowiedzialność za swoją pracę. Oczywiście, ktoś pomyśli, że łatwiej napisać niż zrobić, ale pamiętajmy, że łatwiej wyrobić dobry nawyk, niż zmienić zły.

Dobry plan to połowa sukcesu. Co zatem zrobić, aby nauka sama w sobie przestała być monotonna? Co jeśli dziecko uczy się do dużego sprawdzianu, np. z historii, ma ogromny zakres materiału do opanowania, a ten przedmiot nie jest jego pasją? Warto pomyśleć nad podsunięciem mu kreatywnych technik uczenia się i pokazać, w jaki sposób:

• zrobić mapę myśli,

• przygotować oś czasu z najważniejszymi wydarzeniami, którą może ozdobić rysunkami,
• spisać krótkie notatki z najtrudniejszych fragmentów podręcznika, np. w formie fiszek,
• znaleźć odpowiedni podcast lub wideo na YouTube z powtarzanego tematu.

Proces budowania poprawnych nawyków.

Kolejnym ważnym elementem jest organizacja miejsca pracy. W obecnych czasach dziecko ma mnóstwo bodźców, które go rozpraszają i odwracają uwagę od nauki. Należą do nich: telewizja, Internet, czy telefon. Powinniśmy uświadomić dziecku, jak ważne jest skupienie i poświęcenie swojej uwagi jednej rzeczy. Nauka potrwa szybciej, gdy pozbędziemy się wszelkich rozpraszaczy. Będzie to również skutkowało dłuższym czasem wolnym, który może poświęcić przyjemnościom.

Dobrym narzędziem, pomagającym w skupieniu są aplikacje wyciszające i blokujące rozpraszacze w telefonie na określony czas. Innym rozwiązaniem jest zastosowanie techniki pomodoro, która pozwala zaplanować i kontrolować czas pracy oraz odpoczynku, co również pomaga dziecku w skupieniu się na zadaniach.

Kolejnym aspektem, którego nie możemy pomijać jest motywacja dziecka oraz jego wiara we własne możliwości. Dzieci ciągle jeszcze spotykają się w szkole z krytyką ze strony innych uczniów bądź nauczycieli. Sama skala ocen jest bardzo demotywująca i mało rozwijająca dla ucznia.

Rolą rodzica jest budowanie pewności siebie u dziecka, często w kontrze do otoczenia, które może próbować przekonywać młodego człowieka, że jest humanistą i matematyka nie jest dla niego lub ma umysł ścisłowca, a czytanie książek mu nie wychodzi. Uczmy dzieci, że jedynka w dzienniku to ocena stanu wiedzy dziecka na konkretny temat w danym momencie, a nie osoby czy umiejętności. Więcej o tym we wpisie o roli błędu. Tymczasem, Drodzy Rodzice, pamiętajcie, że organizacja jest kluczem do efektywności, a rodzicielska czujność i wsparcie może mieć ogromny wpływ na rozwój Waszych pociech.

Zapamiętaj:

1. Zaplanuj czas na naukę zaplanuj też odpoczynek
2. Zorganizuj miejsce pracy
3. Zadbaj żeby nic cię nie rozpraszało
4. Rób notatki w wygodnej dla Ciebie formie ( mapa, myśli, listy, fiszki, nagranie audio czy wideo) to zajmuje czas ale przyspiesza uczenie się.
5. Powtarzaj materiał z notatek częściej ale krócej.